Jak pisałem, bez zestawu badań nie da się stwierdzić czemu akurat oliwa Ci pomaga. Mi np bardzo pomogło mielone siemię lniane, niemal czysty tłuszcz, ale to z tego względu, że najzwyczajniej w świecie miałem niedobory jednego z NNKT który jest w nim obecny w gigailościach (podobne niedobory ma zresztą większość populacji od czasu przejścia na [...]
No niestety ze mną zawsze musi być inaczej niż ze wszystkimi hehe. Teraz zjadłam kasze gryczaną z olejem kokosowym, udko kurczaka i kawałek kalafiora. Siemię lniane z rana pomogło. O dziwo po wczorajszym obżarstwie obudziłam się bez dolegliwości. Siemie lniane coś pomaga. Oby było dobrze:) Co do enzymów trawiennych to nie wiem czy mogę je mieszać [...]
Wydaje mi się że chyba właściwości ma te same co siemię lniane, a może się mylę... proszę porównanie: Siemie lniane - 100g - 534kcal, 18g białko, 42g tłuszcze, 2g węglowodany Len mielony - Oleofarm - 100g - 214kcal, 31g białko, 10g tłuszcze, 0g węglowodany --------------------------------------------------------------------- [...]
dziękuję :) za ćwiczenia planuję się zabrać, chcę właśnie dobrze wykorzystywać swój czas, którego nie ma za dużo, na siłce jestem w stanie być i 4 razy w tygodniu ale po 1h10 na samych ćwiczeniach, taki już mam grafik życiowy ;) zabiorę się za jakiś plan z ciężarami i zwrócę się o komentarze też myślę, że chudnę dobrze, powoli, ale nie za wolno, [...]
Pobiegałem. Prawie tak jak chciałem. Ale nie uprzedzajmy faktów. Odkryłem sposób na imitowanie mąki w różnych potrawach. Nie żebym tęsknił, ale czasami po prostu trzeba. Kupiłem dzisiaj młynek do kawy i zmieliłem siemię lniane z łyżeczką kolendry. Siemię lniane sam tłuszcz i błonnik. Kolendra wspaniały aromat i smak + bogactwo minerałów. No i [...]
No to jadziem z koksem :D Najciekawsze (dla mnie) z tej całej dyskusji jest to, że niektórym ludziom na diecie z większą zawartością tłuszczu mijają problemy ze stawami. Zastanawiam się, który czynnik odgrywa tutaj rolę. W sumie widzę 2 możliwości. Po pierwsze, możliwe, że po prostu następuje zbyt silne zakwaszenie organizmu, które przynajmniej [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Doris - w sumie trochę podobne :P Jakiś czas się nie ważyłam, ale ostatnio było 48.5kg... Agnieszka - aleś mi się do tego mięcha przyczepiła :-P Jak zwiększę wagę to na pewno dorzucę ;) ______________________________________________________________________________________________________________ 22.07.2015 DNT TRENING [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
dexterpro - w sumie nie wiem %-) Mało ważę, więcej mi raczej nie potrzeba niż 4g DT/2g DNT Doris - dzięki ;) ______________________________________________________________________________________________________________ wczorajsza wypiska 28.07.2015 DT TRENING Plecy 1. Martwy ciąg 5s x 6/6/6/5/3p x 30/40/45/50/50 kg 2. Wiosłowanie [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
4.08.2015 DT TRENING Plecy 1. Ściąganie drążka z górnego wyciągu za kark 5s x 15 p x 7/7/7/7/6 sztabek 2. Ściągnie wąsko neutralnie z górnego wyciągu 4s x 10/10/10/8p x 6/7/7/8 sztabek 3. Wiosłowanie sztangą nachwytem Miało być na ławce skośnej, ale wszystkie zajęte, maszyna też. 4s x 12/12/12/10p x 20/25/27/27 kg 4. Ściąganie [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
13.08.2015 DT TRENING Klatka 1. Rozpiętki, skos + 5s x 15p x 6kg 2. Wyciskanie sztangi poziom 4s x 10p x -/-/-/+2kg 3. Rozpiętki z linkami Jak była potrzeba nie ogarniałam jak przesunąć ‘haczyki’ czy tam jak to się nazywa, ale już wszystko wiem także na następnym treningu będzie git 4. Powerfly 3s x 12p x 7 kg Biceps 1. Uginanie [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Laura - tak jak Sebastian pisze. Czuję się lepiej niż po owsianych i nie łapie mnie w końcu hipka :-P ___________________________________________________________________________________________________________ 17.08.2015 DT TRENING Plecy 1. Ściąganie drążka z górnego wyciągu za kark 5s x 20/15/15/15/15 p x 7/6/6/7/7 sztabek (siła idzie w [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Hej, hej Właśnie zjadłam kolację i postanowiłam zebrać się uzupełnić wypiski. Z wczoraj w sumie nic ciekawego nie ma. Był mały wypad nad morze. Po części nieudany. Spaliłam sobie całe tyły, przez co dzisiejszy dzień spędziłam leżąc w łóżku na brzuchu. Ledwo się ruszam. Tylko 4 posiłki, bo nie miałam siły pchnąć w siebie jedzenia. Nie wiem jak [...]